Za źle wyceniony aport w spółce z o.o. odpowiada wspólnik
Jednym z podstawowych obowiązków wspólnika w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością jest wniesienie wkładu w postaci pieniężnej lub niepieniężnej (aportu) celem pokrycia wydawanych w zamian udziałów. W tym ostatnim przypadku wspólnik poniesie konsekwencje, jeżeli wartość aportu zostanie zawyżona.
Przepisy Kodeksu spółek handlowych nie przewidują co dokładnie może być aportem do spółki z o.o.
Wszelkie rzeczy i prawa majątkowe
Nie budzi jednak wątpliwości, iż do spółki mogą zostać wniesione wszelkie rzeczy i prawa majątkowe (jak na przykład wierzytelności), które mają określoną wartość i są zbywalne. Natomiast aportem nie może być świadczenie pracy lub usług. Nie mogą być nim także prawa niezbywalne w sensie prawnym (jak na przykład prawo użytkowania czy prawo dożywocia). Oczywiście prawnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby aportem były rzeczy czy prawa trudno zbywalne, jednak w tym wypadku problematyczne może być prawidłowe określenie ich wartości, o czym mowa będzie w dalszej części artykułu. W każdym wypadku umowa spółki musi szczegółowo określać przedmiot wkładu oraz osobę wspólnika wnoszącego aport, jak również liczbę i wartość nominalną objętych w zamian udziałów (art. 158 k.s.h.). Wartość aportu musi przy tym odpowiadać co najmniej wartości nominalnej wydawanych w zamian za niego udziałów, bowiem to właśnie brak pokrycia tej wartości rodzi poważne konsekwencje prawne.
Bez biegłego
K.s.h. w ogóle nie przewiduje obowiązku wyceny aportu do spółki z o.o., tak jak to jest w przypadku spółki akcyjnej. Nie ma tym bardziej obowiązku angażowania biegłego celem dokonania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta